Część z nas wybiera się dopiero na długo oczekiwany wypad narciarski lub zaczyna myśleć o wiosennych eskapadach w góry, czy też wyprawach nad ciepłe morze. Jak zwykle myślom tym...
Krew, śmierć, wojna... ewentualnie skrajna bieda. Rozstrzygnięcie kolejnego World Press Photo utwierdza nas w przekonaniu, że tych właśnie tematów powinien szukać...
Zgłoszenia do konkursu Red Bull illume 2013 przyjmowane są do 30 kwietnia br. Prezentujemy najbardziej ekstremalne i porywające zdjęcia z poprzedniej edycji.
W poprzednim wydaniu Foto-Kuriera (2/2013) radziliśmy, jak wykonać zdjęcie packshotowe (np. na serwisy aukcyjne), bez użycia profesjonalnego studia. Tam za przykład...
Postęp w technologii sprawił, że większość zdjęć wykonujemy jako barwne. W bieżącym artykule omawiamy fizyczne aspekty barwne, w następnych zajmiemy się zasadami wzajemnego...
Mamy nowa główną nagrodę. Teraz zwycięzca Ligi Foto-Kuriera 2013 w nagrodę wyjedzie na 10‑dniową wyprawę fotograficzną z Tomaszem Jungowskim zgłębiać tajniki...
Na temat trzeciego etapu tegorocznej edycji Ligi Foto‑Kuriera wybraliśmy trójkąt. Z geometrycznego punktu widzenia to wielokąt o trzech bokach. Trójkąt to najmniejsza...
W FK 2/2011 zamieściliśmy test porównawczy Canona PowerShot G12 z Nikonem Coolpix P7000. Po dwóch latach porównujemy kolejną, oznaczoną 15, mutację Canona PowerShot G z jego...
Niewielki kraj w Ameryce Środkowej łączący Amerykę Południową z Ameryką Północną o powierzchni ok. 78 tys km² i długości wybrzeża wynoszącej aż 2490 km. Od południa...
Fotograf ciszy
Grzegorz Jarmocewicz / Ire ex. Galeria FF, Łódź. Wystawa czynna do 16.03.2013.
Fotografia, jaką prezentuje łódzkiej Galerii Grzegorz Jarmocewicz wywodzi się z tradycji suwalskiej grupy fotograficznej, która funkcjonowała w latach 90. pod nazwą PAcamera Club. W wielu pracach, wykonanych w stylu baśniowym i mrocznym, autor dokonał bardzo trudnej rzeczy, a mianowicie udało mu się uchwycić ciszę – nastrój metafizyczny, mający charakter religijny lub parareligijny. Widzimy cmentarz, nagrobki, drzwi prowadzące do kościoła, a także fantomy ludzkie które pojawiają się w grze cieni na murze. Artysta ciągle powraca do poczucia upływu czasu, a także do przemijania i śmierci. Należy sądzić że wraca też do swego dzieciństwa – obrazów pamięci zawartych na kartach albumu rodzinnego.
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024