W tym roku, a dokładnie 7 stycznia pojawiła się nowa „trzydziestkapiątka” Nikkora o jasności f/1,8. Obiektyw ten może być ciekawą alternatywą dla Nikkora 35 mm f/1,4...
Wiele osób przeważnie zaczyna swoja przygodę z fotografowaniem od kompaktu itp. W miarę jedzenia apetyt rośnie i po złapaniu tzw. bakcyla brakuje możliwości fotograficznych,...
„Kadry kreślone piórem” to tytuł wystawy Miłosza Kowalewskiego, którą mogliśmy podziwiać w marcu w holu gmachu Sejmu RP. Wystawa stała się pretekstem do rozmowy...
Jeśli chcesz wziąć udział w Internetowym Konkursie Miesiąca wstaw zdjęcie do galerii na foto-kurier.pl i oceniaj prace innych. 3 najwyżej ocenione zdjęcia przez...
Po ostatniej publikacji Warsztatów Photoshopa (efekt Lomo) otrzymaliśmy od Państwa kilka maili z prośbą o zaprezentowania tutorialu dotyczącego popularnego ostatnio...
Kraj, który ma wiele twarzy. Zachwyca od przylądka Horn przez gigantyczne łańcuchy górskie, bezkresne plaże, szemrzące wodospady, zabytkowe miasteczka i ogromne metropolie...
W dzisiejszych czasach dość często fotografujemy małe przedmioty. Głównym przeznaczeniem tych fotografii są strony internetowe. Jednak na małych przedmiotach świat się nie...
Czy wydrukowanie znalezionego w Internecie zdjęcia i powieszenie go w swojej restauracji, bądź w biurze jest zgodne z prawem? Czy możemy zawiesić takie zdjęcie na ścianie...
Teoria mocnych punktów jest znana od wielu lat. Ich ułożenie na kadrze przedstawiają schematy poniżej. Ale mocnym punktem w obrazie może być też jego fragment wyraźnie...
Egzotyczne okazy w mieszkaniu to nie lada gratka. Ich hodowla łączy się czasem z niebezpieczeństwem, ale jeśli zastosujemy pewne środki ostrożności, to nawet najgroźniejsze...
•Foto-Wideo Market
str. 113
•Serwisy - Spis reklam
str. 114
Robert Wolański: Portret z duchem czasów
Na temat pierwszej na świecie wystawy portretów wykonanych smartfonem
Sony Xperia Z1 rozmawiamy z autorem – uznanym fotografem mody i portrecistą.
Foto-Kurier: Co przyciągnęło pana do fotografii. Czy od pierwszych dni kariery zawodowej fascynowała pana fotografia portretowa? Robert Wolański: Fotografia to poznawanie człowieka. Zawsze ciągnęło mnie do miasta, do ludzi. Lubię rozmawiać, rozmowy bywają fascynujące i są bardzo ważną częścią mojej pracy. Nawet jednorazowy kontakt z drugim człowiekiem można utrwalić jako obraz, zatrzymać na zawsze ulotną chwilę. Właśnie ta magia zatrzymywania czasu przyciągnęła mnie do fotografii, choć nie ukrywam, że pierwotnie bardzo pociągała mnie praca fotoreportera wojennego. Chęć poznawania ludzi i tworzenia dzieł opartych o bezpośrednie relacje sprawiły jednak, że skupiłem się wyłącznie na portrecie.
F-K: 3 kwietnia w warszawskim Forcie Sokolnickiego zaprezentowano oryginalną wystawę pańskich prac, wykonanych smartfonem Xperia Z1. Czy łatwo było Pana namówić do tego eksperymentu? R.W.: – W mojej pracy wielkie znaczenie ma radość tworzenia. Nie potrafię tworzyć fotografii bez pasji, bez entuzjazmu. Nie jest ważne, czy fotografujesz od trzech miesięcy czy od trzydziestu lat, jeśli gaśnie ekscytacja kolejnym kadrem, kolejnym pomysłem czy narzędziem twórczym, to znaczy, że pora zmienić zawód. Mnie takie nowe narzędzia ogromnie napędzają, możliwość ich wykorzystania traktuję jako powrót do pierwotnych, bardzo emocjonalnych eksperymentów z fotografią. Smartfon Xperia Z1 trafił do moich rąk jesienią 2013 roku. Najpierw były tylko testowe próby – sprawdzałem, co on potrafi? Ale kiedy zobaczyłem pierwsze kadry, gdy wykorzystałem prostą aplikację do obróbki obrazu, a potem dotknąłem wydruków w dużym formacie… proszę mi wierzyć: to było ekscytujące doświadczenie. Proszę napisać wprost – dzika, dziecięca radość tworzenia. Jakbym pokonał kolejną barierę i zrobił coś, czego wcześniej sobie nie uświadamiałem. Niedługo później, wspólnie z Sony, podjęliśmy decyzję, by pokazać te fotografie na specjalnej wystawie.
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024