13 stycznia 2022 roku zaprezentowano nowy aparat - Leica M11. To połączenie tradycyjnej fotografii dalmierzowej ze współczesną technologią. Nowa M-ka ma unikatowy sensor...
22 marca 2022 roku firma Sony zaprezentowała pełnoklatkowy obiektyw (66. w ofercie) rodziny G (Gold) Sony FE PZ 16–35 mm f/4 G. Na kilka dni przed premierą nasza redakcja...
Zdobywca Grand Prix w konkursie National Geographic i Fundacji Nasze Karpaty w 2013 r. Finalista Sony World Photography Awards 2018, zdobywca wyróżnienia w kategorii Open...
W niecały rok po premierze Panasonica GH 5 II (25 maja 2021 r.) 22 lutego 2022 roku Panasonic wprowadził na rynek długo oczekiwany model LUMIX GH6. To kompaktowy...
W Foto-Kurierze 10/19 opisywaliśmy debiutujący jesienią 2019 roku niedrogi, w swojej klasie, i łatwy w obsłudze projektor 4K PRO-UHD, umożliwiający wyświetlanie treści...
Filmowanie aparatem daje dużo radości. Tworzenie filmów dokumentalnych i rodzinnych potrafi wciągnąć, jak każde inne hobby. Z czasem przychodzi również refleksja,...
Tamron 28-75 mm f/2,8 Di III VXD G2 to jasny standardowy zoom, który ma szerokie zastosowanie. Sprawdzi się w wielu sytuacjach, zarówno przy wykonywaniu krajobrazów, kreowaniu...
Zdobywca Grand Prix w konkursie National Geographic i Fundacji Nasze Karpaty w 2013 r. Finalista Sony World Photography Awards 2018, zdobywca wyróżnienia w kategorii Open competition, Landscape & Nature. Laureat złotego medalu fotoklubu RP w Konkursie Fotograficznym im. Jana Sunderlanda „Krajobraz Górski” 2017. Zwycięzca międzynarodowego konkursu fotograficznego 35 AWARDS 2017. Jego zdjęcia były wielokrotnie publikowane w mediach w Polsce i za granicą, a m.in. w Newsweeku, Gazecie Wyborczej, National Geographic Treveller, La Stampa, Daily Mail, Der Spiegel i wielu, wielu innych. Jest również autorem niezwykłej sesji ślubnej. Karol Nienartowicz, bo o nim mowa, znalazł chwilę czasu, żeby podzielić się z Państwem tajemnicami swojego warsztatu fotograficznego.
Foto-Kurier: Od ilu lat zajmujesz się fotografią krajobrazową i jak się zaczęła Twoja przygoda z fotografią? Czy zawsze były to zdjęcia krajobrazowe?
Karol Nienartowicz: W przyszłym roku mija dokładnie 20 lat odkąd poszedłem w góry z aparatem i nigdy nie rozstałem się z nim na dłużej niż kilka tygodni. Od początku zainteresowałem się fotografią krajobrazu górskiego i nigdy właściwie nie robiłem innych zdjęć. W chwili, gdy zacząłem fotografować, a chodziłem wówczas jeszcze do szkoły, zajmowałem się malarstwem – pejzaż górski był wtedy częstym tematem moich prac. Na wypady zacząłem zabierać swój pierwszy aparat – analogową lustrzankę Zenit E i oprócz szkiców piórkiem czy akwarelami przynosiłem również zdjęcia. Na każdym wyjściu w góry robiłem ich najwyżej kilka, bo uczniowska kieszeń była dość płytka. Po 2 latach kupiłem pierwszą cyfrówkę, która zaraziła mnie prawdziwą pasją do fotografii pejzażu. Wówczas mogłem fotografować do woli bez ponoszenia kosztów negatywów, co zachęciło mnie do bezkarnych eksperymentów.
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024