Nie znam się na takiej fotografii , gdzie nie ma postaci , zostały tylko po nich ręce , głowy poobcinane , ono dla mnie klasuje się jako fotograficzny koszmar , owszem jest dynamika , ale też chodzi o to by to miało wszystko sens .
Jak to w fotografi sportowej, jest akcja, dynamika nie zawsze jest czas na kadrowanie. Obcięcie nie było celowe ale skupiłem się na zawodniku w białej koszulce. Ciekawa szarża za kostkę i zawodnik lądujący na tyłek twardo trzymając się piłki. W rugby podstawowy błąd przy upadku to jest puszczanie piłki i wyciąganie ręki aby zamortyzować upadek kosztem straty piłki, zawodnik chciał tego uniknąć kosztem twardego lądowania na tyłek :)
Rozumiem wszystko , ale mając teleobiektyw 60-600 można robić strzały nie tylko na 600 mm , np na 450 mm i mieć zapas , tutaj kadrowanie jest bardzo ciasne , gracz w białej koszulce jest z włosami przy krawędzi fotografii , Daj im więcej miejsca , niech ta fotografia oddycha , a w post produkcji niektóre rzeczy , np same ręce można usunąć . Pod fotografią daj opis co to za sytuacja . Pozdrawiam ,
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024