Nie wiem jaki był pilot ale nawet jeżeli taki, który lata tam codziennie od 20 lat, to nowy samolot wymaga w takich warunkach dziesiątek jeżeli nie setek godzin by go w pełni poznać. Wyraźnie było widać, że Gripen latał znacznie mniej agresywnie niż reszta samolotów, które w tym roku i tak wyjątkowo ostrożnie podeszła do tematu (pewnie ze względu na pogode). Nowy samolot, to nie nowy samochód.... Sam laszowałem się na 3 lekkich z czego na jednym prawie byłyby straty w sprzęcie przez nawyki z dwóch pierwszych, a przecież nie ma porównania pomiędzy ,,okruszkami'' , którymi latam, a takim potworem gdzie sam silnik waży ok. 2x więcej.
Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024