testowe TEST: Sony A6300 jeszcze szybsza wersja pogromcy lustrzanek - artykuł ukazał się w Foto-Kurierze 6/2016![]() ![]() 4 lutego 2016, w blisko dwa lata po premierze modelu A6000 (12 luty 2014), firma Sony zaprezentowała nowego bezlusterkowca – model A6300. W kwietniu aparat ten trafił do naszej redakcji, odbył z nami kilka podróży, dzięki czemu możemy podzielić się z państwem wrażeniami z obcowania z nim oraz wynikami testowych pomiarów laboratoryjnych. Tam gdzie to było możliwe odnosimy się do testowanego w FK 7/14 modelu A6000.
Od zewnątrz, estetyka i ergonomia
Zastosowane rozwiązanie bardziej przypomina model profesjonalny. Z tyłu korpusu zniknął też przycisk nagrywania. Teraz wbudowano go w boczną część gripa, co zapobiegnie przypadkowemu jego załączaniu. W aparacie zwiększono też ilość uszczelnień chroniących przed pyłem i wilgocią, ale nadal nie jest to aparat wodoodporny. Patrząc na nieco większą od poprzednika obudowę aparatu zauważamy delikatny zgrzyt estetyczny. Pokrętła funkcyjne powlekane są eleganckim, błyszczącym, ciepłym w dotyku czarnym lakierem proszkowym, a pozostała część korpusu ma matowe wykończenie, przypominające trochę przeciętnej klasy tworzywo sztuczne. Zdecydowanie lepiej wyglądałby A6300 pokryty w całości eleganckim, czarnym lakierem proszkowym. W spodniej części korpusu nie zmieniło się nic istotnego w porównaniu do A6000. Nadal niecierpliwi mogą mieć problem z szybkim wyjęciem karty zlokalizowanej pod pokrywą, obok akumulatora. Kadrowanie odbywa się za pomocą poprawionego wizjera elektronicznego typu OLED (patrz dalej) lub tego samego co w A6000 uchylnego, 3-calowego ekranu LCD (ponad 90° do góry i do ok. 45° w dół) o rozdzielczości 921 tys. punktów. Szkoda, że nadal nie jest to ekran dotykowy, osadzony na przegubie. Trudniej byłoby go uszkodzić w transporcie. Ergonomię i estetykę wykonania oceniamy wysoko, na 5,75 punktu.
data dodania: 11-05-2017
godzina dodania: 11:30
odsłon: 19351
powrót na stronę główną »
![]() Komentarze![]() sortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:![]() Laowa 10 mm f/2,8 Zero-D FF - zerowa dystorsja z autofocusem do Sony FE i Nikona Z - dostępność i cena
![]() Test Canona RF 24-105 mm f/2,8 L IS USM Z - pierwszy obiektyw z pierścieniem płynnej regulacji przysłony
![]() TEST Sony A7R V - dążenie do doskonałości, czyli w znanym ciele nowy duch - artykuł z Foto-Kuriera 11/22
![]() Tamron 20-40 mm f/2,8 Di III VC VXD - szerokokątny, a prawie jak standard - test z Foto-Kuriera 10/23
![]() Test Epsona L8050 - wysokonakładowa drukarka fotograficzna i niska cena wydruku - test z Foto-Kuriera 10/23
![]() Canon EOS R8 - najlżejszy pełnoklatkowy aparat systemu EOS R, czyli więcej niż RP i prawie jak R6 Mark II
![]() Test Epsona SureLab SL-D500 - kompaktowa, lekka, cicha i wydajna drukarka - artykuł z Foto-Kuriera 5/2023
![]() Canon Solution - CEZAMAT Politechniki Warszawskiej - Tarcza Wschód i najnowsze technologie w służbie ludności W dniach 21–22 maja 2025 r. w Warszawie przy ul. Poleczki 19 w budynku CEZAMAT Politechniki Warszawskiej odbyła się konferencja Canon Solution poświęcona najnowszym rozwiązaniom technologicznym fimy Canon w zakresie szeroko pojętego obrazowania. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |