testowe Innowacyjny G9 czyli 80-milionowa alternatywa dla lustrzanki - TESTDebiutujący 8 listopada w Lizbonie Panasonic LUMIX G9, nowy flagowiec firmy z przeznaczeniem dla fotografów, to – jak zapewnia producent – szybko działający i niezawodny aparat, idealny również do fotografowania dzikiej przyrody. Może zapisywać zdjęcia w formatach JPEG i RAW nawet w rozdzielczości 80 mln pikseli. W dalszej części przedstawiamy Państwu uwagi z jego użytkowania.
Od zewnątrz, ergonomia, estetyka, intuicyjność obsługi
Panasonic G9 jest nieco większy (136,9×97,3×91,6 mm) od dotychczas najbardziej zaawansowanego aparatu tej firmy, czyli Panasonica GH5, ale pomimo tego jest też od niego nieco lżejszy (658 g vs 725 g). Wygląd zewnętrzny aparatu od razu nasuwa skojarzenie z lustrzanką. Jest to pierwszy model tego producenta o tak charakterystycznych liniach, które nadają wyglądowi G9 agresji i sprawiają wrażenie solidności. W przekonaniu tym, oprócz wspomnianego wyglądu i analogicznego do lustrzanek rozmieszczenia przycisków oraz koła wyboru funkcji (większego niż w GH5), które umieszczono po lewej stronie korpusu przekonuje nas, podświetlany na pomarańczowo, największy w tej klasie aparatów, wyświetlacz ciekłokrystaliczny. Poprawił on zdecydowanie intuicyjność i szybkość obsługi aparatu. Wspomniane koło wyboru trybów pracy znalazło sie tym razem na lewo od wizjera elektronicznego i składa się ono z dwóch pierścieni z blokadą górnego.
To rozwiązanie znane jest chociażby z lustrzanek Nikona. Jak to zwykle bywa w zaawansowanych aparatach Panasonica, tak i w G9 możemy zindywidualizować jego obsługę. W tym celu producent udostępnił nam aż 19 przycisków funkcyjnych, do których możemy przypisać preferowane przez nas funkcje. Ponadto wśród nich są przyciski, którym możemy przypisać po dwa rodzaje funkcji w zależności od tego, czy dany przycisk będzie używany podczas rejestracji, czy też w trakcie odtwarzania . Dodatkowymi elementami ułatwiającymi szybkie „podróżowanie” po menu jest umieszczona na lewo od obiektywu dźwignia zmiany funkcji (Fn) oraz mini joystick umożliwiający zmianę punktu ostrości bez konieczności odsuwania oka od wizjera aparatu . Pokrętła i przyciski zostały uszczelnione i umieszczone w intuicyjnych miejscach oraz oznaczone są w sposób jednoznaczny. Całość umożliwia szybki dostęp do większości parametrów ekspozycji niezbędnych do kreatywnego fotografowania.
data dodania: 13-02-2018
godzina dodania: 14:39
odsłon: 3991 powrót na stronę główną »
Komentarzesortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:Panasonic LUMIX DC-GH5S z możliwością nagrywania filmów w jakości 4K 60p/50p - test wkrótce, a póki co słów parę.
Nikkor Z 35 mm f/1,2 i Nikon Coolpix 1100 - niespodziewany debiut, dwie potęgi w różnych kategoriach - znamy cenę 5 lutego 2025 r. Nikon zaprezentował dwa skrajnie różne produkty. Jednym z nich jest superjasny, pełnoklatkowy Nikkor Z 35 mm f/1,2 S, a drugim kompaktowy superzoom Nikon Coolpix 1100. Czyli od dzisiaj można szerzej rozmywać świat i podróżować po Księżycu bez lotu w kosmos. Hanna Kantor zdobywa nagrodę Poland National Award w konkursie Sony World Photography Awards 2025 4 lutego 2025 r. firma Sony Europe poinformowała, że nagrodę Poland National Award w konkursie Sony World Photography Awards 2025 otrzymała Hanna Kantor. Publikujemy pierwsze wrażenia wyróżnionej i listę zwycięzców z pozostałych krajów. Tamron 90 mm f/2,8 Di III Macro VXD - również w wersji do Nikona Z 26 września 2024 r. Tamron zaprezentował nowego Tamrona 90 mm f/2,8 Di III Macro VXD. To wszechstronny obiektyw przeznaczony zarówno do pełnoklatkowych bezlusterkowców z mocowaniem Sony E, jak i Nikon Z. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |