testowe Sen o mieście. Warszawa lat 50. i 60. na zdjęciach Zbyszka Siemaszki ze zbiorów agencji Forumciąg dalszy...
Warszawa, 1954. MDM – plac Konstytucji, ulica Marszałkowska.
„Zafascynowały nas zdjęcia architektury, robione z wysoka, w dalekim planie, często panoramiczne, ukazujące Warszawę lat 50. i 60. w niezwykły sposób” – mówi Katarzyna Madoń-Mitzner, współkuratorka wystawy z Domu Spotkań z Historią. „Niby wszystko się zgadza – budynki, ulice, place, kościoły, dworce, sklepy... Ale z tych elementów artysta tworzy własną sugestywną wizję. Zaproponowany przez nas wybór jego warszawskich zdjęć pokazuje, jak bardzo twórcza może być fotografia dokumentalna, jak wielką ma moc kreowania iluzji czy przekazu (nie wprost) propagandowego, nawet jeśli skupia się wyłącznie na architekturze i urbanistyce. Pokazane przez Siemaszkę miasto z lat 50. i 60. na co dzień wyglądało przecież jakoś inaczej, bez blasku, bez tego niepowtarzalnego światła, które na jego zdjęciach rozjaśnia ówczesną warszawską powszedniość. Siemaszko pokazał stolicę, jakiej chyba nikt z ówczesnych jej mieszkańców nie pamięta, chociaż dobrze znał konkretne utrwalone przez fotografa miejsca. To obraz wyidealizowany. Sen o nowoczesnej metropolii, o nowym mieście, które wyrosło na gruzach starego”.
Warszawa, 1962. Plac Dzierżyńskiego, obecnie plac Bankowy.
Fotografie koncentrują się na nowoczesnej architekturze Warszawy, która była przedmiotem reportaży przygotowywanych przez Siemaszkę dla tygodnika „Stolica”. Na zdjęciach widzimy nowe dzielnice, modernistyczne budynki, nowo otwarte kawiarnie i sklepy (m. in. plac Konstytucji, osiedle Muranów, Centralny Dom Towarowy, Supersam, dworzec Gdański, budynki przystanków linii średnicowej PKP, w tym stacji Warszawa Powiśle, przeszklone pawilony u zbiegu Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich) czy pojawiające się coraz częściej neony jako znak nowoczesnego miasta, a także samochody i autobusy, małą architekturę, wyposażenie sklepów i mieszkań, czyli ówczesny design, który dziś znów staje się modny. Dla uzyskania najlepszego efektu fotograf długo poszukiwał kadru, wyczekiwał na światło, zmieniał perspektywy, wchodząc na dachy budynków ze swoim średnioformatowym aparatem, robił zdjęcia z dźwigu, samolotu czy helikoptera.
data dodania: 20-06-2016
godzina dodania: 11:24
odsłon: 7308 powrót na stronę główną »
Komentarzesortuj według daty: rosnąco | malejąco
Artykuł nie był jeszcze komentowany.
Zostaw swój komentarz właśnie teraz. Zobacz także:Z lotu ptaka
LIGA Foto-Kuriera 2016 - Z okazji 25-lecia Foto-Kuriera nagrody przekroczyły wartość 25 tys. złotych
Nikkor Z 35 mm f/1,2 i Nikon Coolpix 1100 - niespodziewany debiut, dwie potęgi w różnych kategoriach - znamy cenę 5 lutego 2025 r. Nikon zaprezentował dwa skrajnie różne produkty. Jednym z nich jest superjasny, pełnoklatkowy Nikkor Z 35 mm f/1,2 S, a drugim kompaktowy superzoom Nikon Coolpix 1100. Czyli od dzisiaj można szerzej rozmywać świat i podróżować po Księżycu bez lotu w kosmos. Hanna Kantor zdobywa nagrodę Poland National Award w konkursie Sony World Photography Awards 2025 4 lutego 2025 r. firma Sony Europe poinformowała, że nagrodę Poland National Award w konkursie Sony World Photography Awards 2025 otrzymała Hanna Kantor. Publikujemy pierwsze wrażenia wyróżnionej i listę zwycięzców z pozostałych krajów. Tamron 90 mm f/2,8 Di III Macro VXD - również w wersji do Nikona Z 26 września 2024 r. Tamron zaprezentował nowego Tamrona 90 mm f/2,8 Di III Macro VXD. To wszechstronny obiektyw przeznaczony zarówno do pełnoklatkowych bezlusterkowców z mocowaniem Sony E, jak i Nikon Z. Strona została zoptymalizowana w przeglądarkach: Mozilla Firefox > 3, Chrome, Internet Explorer > 7 oraz Opera. Polecana rozdzielczość ekranu 1280 x 1024 Polityka plików cookies | |